Treść artykułu

„Anioł pasterzom mówił” 2015

Anioł pasterzom mówił…

             Czy przedświąteczne przygotowania mają miejsce tylko w naszych domach? Czy Aniołowie w niebie również muszą wypełnić długą listę zadań, zanim usiądą do wigilijnego stołu? A co, jeśli któremuś się wyjątkowo nic nie chce robić i jeszcze innych namawia do złego? Albo ma w planach nie dopuścić do narodzin Jezusa…!

     Trudno nam wyobrazić sobie grudzień bez świąt Bożego Narodzenia. I chociaż chwilami wydaje się, że zło triumfuje, Miłość Boża jest tak silna i nieskończona, że potrafi pokonać wszelkie przeszkody i zagościć w sercach nawet najbardziej zatwardziałych grzeszników. Dlatego nie powinny nas dziwić sytuacje, które w cudowny sposób przyczyniają się do tworzenia świątecznego nastroju. Osoby, które nie zrażone trudnościami, dzielą się z nami swoim czasem i serdecznością. Czuwają nad nami niczym Aniołowie.

     Każdy z nas jest Aniołem, kiedy troszczy się o innych, pomaga im, rozwesela albo wzrusza. Takich sympatycznych Aniołków mogliśmy obejrzeć podczas przedstawienia jasełkowego, do którego scenariusz opracowała nasza Pani psycholog, Agata Kawalerczyk. To one obudziły śpiących pasterzy i powiedziały o narodzinach Dzieciątka Jezus. Czuwały, żeby zło nie zakradło się do ludzkich serc. Wyśpiewywały radosne kolędy…

     Dzięki Aniołom, które przybrały postać uczniów klasy IV b i ich opiekunkom, Paniom Agnieszce Leś i Urszuli Krzemień, uczestniczyliśmy we wspaniałej uczcie duchowej. Do miłych przeżyć przyczyniły się również występy solistek z szóstych klas oraz życzenia, które wszystkim złożyła Pani Dyrektor, Dorota Wójcik. Prosiła, by zanim usiądziemy wspólnie do stołu wybaczyć przykrości, nauczyć się rozmawiać ze sobą i nie zapomnieć o dodatkowym nakryciu dla potrzebujących i samotnych.

 Chrystus się wam narodził!

    Tekst: Iwona Krzysztof

Zdjęcia: Magdalena Głowacka – Zastawnik